Weszłam w spór zbiorowy z ZNP i Solidarnością (kwietniowe strajki) i nie powiadomiłam o tym fakcie PIP. Pismo zostało w dokumentacji szkoły, nie zostało wysłane lub zostało wysłane zwykłym listem i nie dotarło. Otrzymałam pismo z policji o wyjaśnienie. Jak powinnam zachować się w takiej sytuacji, aby nie nałożono na mnie kary?

Na podstawie art. 26 ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 8 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o rozwiązywaniu sporów zbiorowych (Dz. U. z 2019 r. poz. 174) niezawiadomienie PIP o wszczęciu rokowań w sporze zbiorowym stanowi przestępstwo zagrożone karą grzywny albo ograniczenia wolności. W celu uniknięcia odpowiedzialności należałoby wykazać wypełnienie powyższego obowiązku, czyli wykazanie, kiedy i o jakiej treści zostało sporządzone pismo do PIP, kiedy i w jaki sposób zostało wysłane, a także kiedy zostało doręczone PIP lub że złożono reklamację niedoręczonej przesyłki – np. kopią pisma, potwierdzeniem jego nadania, wydrukiem z systemu śledzenia przesyłek, treścią reklamacji, wynikiem jej rozpatrzenia itp. Dodatkowo można pomocniczo próbować wskazywać na dotychczasową niekaralność, pozytywną ocenę pracy, uzyskane nagrody i wyróżnienia, aczkolwiek są to przesłanki wpływające na wymiar kary – art. 53 § 2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz.U. z 2018 r., poz. 1600 ze zm. Nie znając szczegółów konkretnej sprawy trudno wskazać sposób postępowania w celu wykazania, że przestępstwo nie zostało popełnione, gdy pismo w ogóle nie zostało wysłane albo przesłano je listem zwykłym, a PIP podnosi brak jego otrzymania; z tego względu zalecane jest zasięgnięcie pomocy prawnej fachowego pełnomocnika, któremu zostanie zlecone zapoznanie się ze sprawą.