W chwili obecnej zatrudniam dwóch nauczycieli języka polskiego. Jeden z nich ma stopień nauczyciela mianowanego drugi kontraktowego. W arkuszu organizacji pracy szkoły na ten rok nie mam godzin dla dwóch nauczycieli, mam 1,5 etatu. Chciałbym zostawić na całym etacie nauczyciela kontraktowego a mianowanemu ograniczyć zatrudnienie. Czy jest jakiś przepis który chroni nauczycieli mianowanych w stosunku do kontraktowych, czy w przypadku gdybym nie miał godzin mogę zwolnić mianowanego, a kontraktowego pozostawić w pracy?

W przypadku braku godzin dla nauczycieli tego samego przedmiotu, dokonując wyboru, którego nauczyciela zwolnić lub któremu ograniczyć wymiar godzin, należy kierować się obiektywnymi kryteriami zwalniania. Żaden przepis nie określa takich kryteriów, jak również nie zabrania zwalniania nauczycieli mianowanych a pozostawianie w zatrudnieniu kontraktowych. W kwestii tej natomiast można posiłkować się licznym orzecznictwem, z którego wynika, że przy wyborze nauczyciela do zwolnienia należy brać pod uwagę kwalifikacje nauczyciela, jego doświadczenie w nauczaniu danego przedmiotu, sukcesy w pracy dydaktycznej, zaangażowanie w pracę, absencję, która dezorganizuje pracę szkoły, stopień awansu zawodowego, sposób nawiązania stosunku pracy (mianowanie ma pierwszeństwo w przydziale godzin, ponieważ wymaga pełnego etatu na czas nieokreślony) oraz ewentualnie kwestie socjalne: posiadanie prawa do innych dochodów, np. pobieranie emerytury, samotne wychowywanie dzieci (brak innych dochodów).

Zwolnienie nauczyciela mianowanego lub też ograniczenie mu wymiaru godzin i pozostawienie na pełnym etacie nauczyciela kontraktowego może nastąpić jedynie w przypadku, gdy można udowodnić, że nauczyciel kontraktowy jest "lepszym" nauczycielem niż mianowany, np. ma większe sukcesy w pracy z uczniami, prowadzi w nowoczesny i ciekawszy sposób lekcje, ma wyższą ocenę pracy niż nauczyciel mianowany, itp. Po stronie nauczyciela mianowanego stoi wyższy stopień awansu zawodowego, bardziej uprzywilejowany sposób nawiązania stosunku pracy i dłuższy staż w nauczaniu przedmiotu, czyli większe doświadczenie. Aby te argumenty (najważniejsze dla sądu) obalić, trzeba zatem udowodnić, że mimo to, nauczyciel kontraktowy jest dla szkoły bardziej przydatny.